Środa


Rozczarowanie – facet od informatyki mnie olał … najzwyczajniej sobie poszedł i zostawił nas z programem do zrobienia. Po zajęciach po raz kolejny wstąpiłem do Zbyszka (tym razem z kompaktem … i tym razem tez musiałem na niego poczekać). Zabawa przednia : patrzenie na skoki narciarskie i wyczekiwanie na mecz piłkarski. Poza tym patrzenie na "Siostrę" przeżywającą wydarzenia sportowe z telewizora. Dzień zaliczony na 3+.

,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *