Juwenalia


Było, minęło … nawet na jednym zdjęciu byłem i w którejś pomniejszej relacji z telewizji przemknęła moja ekipa przed oczami milionów telewidzów. Superancko jest być sławnym i lubianym przez tłumy wielbicieli, którzy na twój widok mają mokro w nogawkach. Ale sława szybko przemija … ta nawet bardzo szybko. Niestety znacznie wolniej niż przeziębienie jakiego dostarczyło mi wielogodzinne spacerowanie i wydzieranie się podczas przemarszu w deszczu przy zimnym wietrze. Jedyne co zapamiętam z wielką satysfakcją to wspaniała atmosfera stworzona dzięki ludziom (no bez przesady … studentom) śpiewającym takie przeboje jak "Mydełko FA", "Jesteś szalona" i "Bara, bara". Z zakatarzonego rejonu mojego pokoju mówił dla państwa mój mózg.

,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *