Ponieważ pewien popieprzony popularny system opracyjny wessał mi pięć ciężko wypoconych akapitów i zmarnotrwił trzy godziny pisania w przerwach na reklamy mojego filmu streszczę się do minimum. Rzadko się denerwuję, jeszcze rzadziej przeklinam ale … PIERDOLIĆ WINDOWSA! Wracając do meritum … zastanawiałem się nad pewną analogią, analogią pomiędzy systemami opracyjnymi a kościołem. Oto przemyślenia :
K-Church (czyli popularny Linux) :
Podstawową zaletą jest fakt, że ciągle jest rozwijany oraz tworzony przez ludzi dla ludzi. Każdy może bezpłatnie wybrać jedną z tysięcy w pełni funkcjonalnych wersji skrojonych na miarę naszych potrzeb, ściągnąć ją sobie na dysk i zainstalować. Zasady są proste a system funkcjonalny. Rządzi root, który jest w tym systemie alfą i omegą, ma pełną władzę nad użytkownikami pozostawiając im świadomie wolną wolę w zakresie nie czynienia zła. Ponadto, wszystko co jest w K-Church jest bezpłatne dostarczając więcej funkcjonalności niż produkty znane z …
Kościół XP (popularne okienka) :
Ten system podczas instalacji zapewnia nas o swojej wyższości nad innymi. Po przystaniu na warunki umowy rozpoczyna się instalacja. Pierwsze uruchomienie systemu zadziwia nas magią kolorów, błyskiem nowości, wyszukaną grafiką i masą gadżetów. Niestety, najlepszym lekarstwem na miłość od pierwszego spojrzenia jest … spojrzeć jeszcze raz. Każde kolejne odpalenie systemu wiąże się z coraz dłuższym czasem ładowania, system działa opornie a jego bezpieczeństwo spada wykładniczo do zera. Jeśli w odpowiednim momencie nie postanowimy zacząć od początku raz jeszcze możemy się obudzić z ręką w nocniku lub … kursorem w bluescreenie. System jest niestabilny a wszelkie zapewnienia o doskonałości okazują się być zwyczajną lipą. Graficzne wspaniałości stają się upierdliwymi barokowymi ornamentami atakującymi nas z każdej strony, pomocne wcześniej opcje znikają tajemniczo z pulpitu a łatki tuszujące niedoskonałości wpływają destrukcyjnie na funkcjonalność. Nie to jest jednak najgorsze … za taką wątpliwą jakość trzeba słono zapłacić z góry. Ponadto, rynek zmusił nas do używania tego a nie innego systemu.