Zastanawialiście się kiedyś jak się ma historia Adama i Ewy do teorii Darwina? Dlaczego Ziemia wydaje się płaska? Ile piłeczek ping-pongowych mieści się do ust? Czasami nasz umysł nie ma wyboru i zaczyna rozwiązywać, często trudne, problemy egzystencjalne wspomagając się jakimś uzależniaczem … kawą, herbatą czy piwem. Dzięki temu procesowi myślowemu powstają wynalazki, tworzą się kultury, przebiega ewolucja.

Ostatnio siedząc z Agnieszką nad jednym z gron tematycznych pewnego, popularnego serwisu towarzyskiego dotarliśmy do rubryk związanych z wiarą chrześcijańską, gdzie zastanowiła mnie pierwsza wymieniona ciekawostka. Skoro człowiek pochodził od małpy a pierwszymi egzemplarzami byli Adam i Ewa, czemu Wąż skusił ich jabłkiem a nie bananem? Skoro oboje byli skazani na siebie, gdzie wtedy była Wolna Wola? Może właśnie opalała się w gorącym słoneczku Elizejskich Pól, popijając koktajl – nie inny tylko właśnie – bananowy, przejawiając tym samym wyższość nad dwojgiem nieszczęśników skazanych na grzech … z udziałem, trudno dostępnego w Otago, jabłka.

Skoro Ewa była tylko żebrem Adama i z tego żebra powstała, czemu Kościół zabrania eksperymentów z klonowaniem? Czy kieruje nim strach przed tym, co już wszystkim objawione, że stworzono nas na Boże podobieństwo? Czym różni się urozmaicenie życia Adamowi przy pomocy żebra od ratowania życia kawałkiem sklonowanej tkanki?

Bunt. Ewa już nie chce być tylko żebrem. Pod płaszczem feministki walczy o równouprawnienie. Ma za złe Adamowi, że pracując zarabia więcej pieniędzy, ma większą podstawę emerytalną, wszyscy uważają ją za kurę domową a w reklamach jej ciało używane jest do przyciągnięcia wzroku Adama. Bunt. Bunt przeciwko podniesieniu wieku emerytalnego kobiet i zrównaniu go z męskim. Bunt przeciwko zrównaniu szans w walce o stanowisko sekretarek, recepcjonistek, gosposi, sprzątaczek, kasjerek czy opiekunek do dzieci. Dlatego, że Adam nie potrafi pracować biustem i długimi nogami? Z przeświadczenia, że nie potrafi gotować i nie zna się na dzieciach? Ewa skonstruowała równouprawnienie jednostronne. Patrząc na zmywającą naczynia w reklamie widzi obraźliwy, gorszący i niesmaczny obraz wszystkich kobiet. Dlaczego męczący się z zafajdaną szybą nieudacznik dla Ewy nie jest obrazem męskiego społeczeństwa a jedynie zabawnym, jednostkowym obrazkiem?

Herbata właśnie się kończy. Dużo pytań. Niewiele jeszcze wiemy o sobie.