Dzień spędzony na kolejnej wizycie dziadków, opychaniu się makowcem, pierogami, kapustą, pierogami, korniszonami, pierogami, ciastem, pierogami i na koniec jeszcze pierogami. Wbrew pozorom chyba schudnę przez te święta …
Dzień spędzony na kolejnej wizycie dziadków, opychaniu się makowcem, pierogami, kapustą, pierogami, korniszonami, pierogami, ciastem, pierogami i na koniec jeszcze pierogami. Wbrew pozorom chyba schudnę przez te święta …