Oto co wypluł internetowy translator po tłumaczeniu posta z bloga mojej cudownej i niezastąpionej Przyjaciółki z Brazylii : Wyrównywać przybywać przy ognisko domowe za z 4 ten dzień. Ona kontynuuje trwający (…) dobry. idzie przy towarzystwa zainteresowanie , równy & JA zmieniał kierunek od ów noc. przybywać przy ognisko domowe & JA dawać od stawić…

Co może robić we wtorki student Politechniki Warszawskiej mając przed sobą perspektywę dnia wolnego od nauki? Pójść do dziadków? A i owszem. Tam właśnie byłem i tam się bawiłem spędzając czas z przesympatyczną częścią mojej rodziny w składzie : dziadek plus babcia 🙂 Zaraz po wizytacji udałem się pod moje liceum celem przekazania Arkowi ulotek…

Sprawa nr 1 : Kilka osób spytało się już o to czy mogą sobie skopiować coś ze strony i umieścić na swojej, zachować na dysku, pozmieniać w tym kod, ile to kosztuje lub co chcę w zamian. Otóż sprawa wygląda prosto. Jako zwolennik open-source daje Wam całkowitą dowolność w korzystaniu z zasobów tej strony. Żadnych…

Całkiem niedawno moja siostrzyczka zakupiła sobie nową wieżę dzięki czemu moja stara wieża (którą jej wcześniej pożyczyłem, gdyż sam miałem lepszą) wróciła do mnie. Błyskawicznie znalazła zastosowanie jako dodatkowy "tył" do mojego komputera. Teraz opcja wygląda tak : Pioneer A-447 + 2 * kolumna Unitra (nowe głośniki Tonsila w środku) na przodzie i wieża Elekta…

(…) Ps. : Gratulacje dla wszystkich, którzy dali się nabrać na wczorajszy post :).BTW : po długim zastoju pojawił się nowy link na stronce (http://www.pia-gizela.blog.pl). Wreszcie zacząłem czytać więcej cudzych blogów 😀

Tia … właśnie się wyleczyłem. Zaczynam wreszcie chodzić po mieszkaniu, gdyż wcześniej przychodziło mi to z trudem i się strasznie zniechęciłem. Możliwe, że to zupa pomidorowa z tłuściutką i mega-kwaśną śmietaną postawiła mnie na nogi. A teraz koniec rozpusty – wracam do ważnego zajęcia jakim, niewątpliwie, jest leżakowanie … a przy okazji napiszę trzeci akt…

Tia … właśnie się wyleczyłem. Zaczynam wreszcie chodzić po mieszkaniu, gdyż wcześniej przychodziło mi to z trudem i się strasznie zniechęciłem. Możliwe, że to zupa pomidorowa z tłuściutką i mega-kwaśną śmietaną postawiła mnie na nogi. A teraz koniec rozpusty – wracam do ważnego zajęcia jakim, niewątpliwie, jest leżakowanie … a przy okazji napiszę trzeci akt…

Tego jeszcze nie miałem podczas studiów żeby zachorować. Jest to operacja nie wskazana ze względu na możliwość powstania sporych zaległości … a to z kolei grozi powtarzaniem roku. Jak to się wszystko zaczęło? Wyszedłem na uczelnie już nieco osłabiony (ale czemu się dziwić? Przecież wiosna idzie). Przetrzymałem wykład z matematyki i stwierdziłem : dość, wracam…