Kategoria: Poezja

  • O mechanice wierszyk

    To będzie wierszyk o mechanice,w którym pana Z. P. poddamy polemicestudenta wyższej uczelni ze stolicy.Wierszyk ten powstał gdy przy tablicypan Zbigniew P. odprawiał rytuałpolegający na tym bym zapominałwszystko co zdążył powiedzieć wcześniej … A mogłem być w domu pogrążony we śnie.

  • … chora nasza służba zdrowia

    SCENA 2.(Akcja przenosi się piętro wyżej – pod gabinet Internistki. Korytarz pełen jest abstrakcyjnych obrazów olejnych w awangardowym stylu ["jeleń na rykowisku", "ryk niedźwiedzia w okresie godowym" albo coś w ten deseń]. Wszędzie pastelowe kolory, które zapewne byłoby widać gdyby nie pokrywająca je warstwa karaluchów. Na ławeczce siedzi Chór Pacjentów) CHÓRNie chciał słuchać tamtej babyCo…

  • … chora nasza służba zdrowia

    DRAMAT ŁÓŻKOWY W DWÓCH AKTACH AKT IWYSTĘPUJĄ : CHORY, RECEPCJONISTKA, CHÓR PACJENTÓW, INTERNISTKA SCENA 1.(Scenografia przypomina szpital na peryferiach pomieszany ze stacją paliw często widywaną na tandetnych Hollywoodzkich produkcjach. Wkoło unoszą się wirusy, bakterie oraz dusze pacjentów.) CHORY(Wchodzi na scenę zmęczony, chwiejnym krokiem; przygarbiony. Zbliża się do lady, przy której urzęduje recepcjonistka robiąca sobie "manikiór")Witam…

  • Ale za to niedziela

    Dzisiaj trzeba było wcześnie wstawać, wybrać się pod Empik, poczekać na Magdę i spacerkiem na targi uczelniane na UW. Na targach poza zwiedzaniem, zebraniem do kieszeni ulotek wartych w punkcie skupu makulatury około 12 zł, zakupieniem jednego podręcznika do historii odwiedziliśmy stoisko chóru UW, na którym to służbę pełniła Gosia. Chwilę pogadaliśmy (Gosia wreszcie doczekała…

  • Sto lat

    Dawno nie napisałem żadnego wiersza :(. Jako, że moja przyjaciółka obchodzi dziś urodziny chciałem złożyć jej życzonka publicznie. Skoro można też poetycko to czemu nie?! Przed państwem limeryk : Magdzie z Jastrzębia Śląskiegożyczenia wszystkiego najlepszego,pomyślnościtakże w miłościi dużo szczęścia do tego.

  • Zielony Rycerz – wolne tłumaczenie

    Zapamiętaj swoją modlitwę na swój sposóbTo jedyne co wyczytasz z mego głosuJeśli boisz się potęgi mejW pól godziny zniszczę cięZatrzymaj swój płacz, lecz nie w ten deseńNie ulecisz w powietrze bez swych wierzeńPowiedz mi : „wierzę ci” a wolności zaznasz dziś REF.Czy uwierzysz mi?Czy wybaczysz mi?Mój łeb cały już posiniaczonyprzestań mnie bić rycerzu zielony Dziś…

  • Limeryk

    MarzeniaJeleniaSianoRanoDo jedzenia

  • Erotyk o karuzeli

    choć nie można karuzeli posądzić o myśleniew jej rdzą pokrytym umyśle chowa się wspomnienieo chwili błogiej przecudnej wspaniałejświadomość karuzeli że watro żyć dla niej było to jakiś czas temu na wiosnęgdy znalazło mnie na polu pewne dziewczę boskiejej suknia długa choć nawet kolan nie odsłaniałakońcowe wrażenie i tak spotęgowaławłosy jej ciemne aksamitne kręconelekko z tyłu…

  • Pragnienie

    już czas dla mnie umieraćjuż czas dla mnie umieraćjuż czas dla mnie umierać gdy inni raz w życiuja dziennie po sto kroć umierać muszękażdy raz gdy Ona wypełnia mą duszęswym myśleniem w swym istnieniu byciuwe wszystkim co dam radę ogarnąć zmysłami jest tak że człowiek gdy się spełni umieragdy przeżyje już wszystko co mu bóg…

  • List otwarty do Różewicza

    Znów siebie nienawidzę gdyż za pióro chwytam,Biorę kartkę czystą i zapełniam umysłem.Zastanawiasz się czemu? Kpię? O drogę pytam,A że nie wiem jak pytać wyrażam to listem.Choć wiem że to niemożliwe spróbuj go przeczytać. Nieraz chciałem odejść od tego rzemiosła,Myślałem żeby przestać, więcej już nie pisać,Nieraz chciałem odejść lecz przydomek został. Nie jestem poetą, tylko wiersze…